„POSŁANIEC AMORA, dawne pocztówki miłosne” opracowanie ze zbiorów własnych - Władysław Owczarzy z Karwiny (Czechy)

Wystawa będzie trwać od 14 lutego 2022 do 11 marca 2022
spotkanie autorskie zaplanowane jest na 14.02.2022 godz 18



Notka informacyjna autora.


Ilustrowane pocztówki zastępowały sztambuchy (pamiętniki), w których utrwalało się świadectwo przyjaźni, uprzejmości oraz miłości. Jak pisze Małgorzata Baranowska w swojej książce o pocztówkach — Miały tę wyższość nad sztambuchami, że posługiwały się wielkim wyborem gotowych obrazów mo­gących wspomóc, a nawet zastąpić słowa.(...) Najczęstsze życzenie? — ŻYCZENIA MIŁOŚCI! Kochaj i daj się kochać!
Myślę, że z okazji Dnia Zakochanych, czyli Walentynek, warto spojrzeć mniej więcej 100 lat wstecz, do czasów romantycznych, ale też niosących piętno I wojny światowej, kiedy to wielu kawalerów tęskniło za swoimi wybrankami serca i tylko pocztówka, bardzo często produkowana w dużych seriach przez większe wydawnictwa, zwłaszcza francuskie, przekraczała bez trudu granice. Produkowana w jednym kraju, wysyłana w innym, pozwalała przypomnieć wybrance, że jej narzeczony o niej myśli i wierzy w szczęśliwy powrót do domu. Często te same motywy drukowano w różnych wersjach językowych, ale niekiedy krajowi wydawcy zaczęli reprodukować projekty własnych artystów. Dziś wprawdzie wszystko to oceniamy najczęściej jako kicz, który miał się podobać i wywoływać emocje... I wywoływał.
Na wystawie znajdziecie te najpowszechniejsze pierwotne, francuskie, korzystające z fotografii, ale i te późniejsze, malowane przez znanych artystów, często z co najmniej trzema wersjami językowymi, czy też rymowankami, jak też odwołujące się do literackich dzieł. Znajdziemy na nich pary w uścisku, patrzące sobie w oczy, całujące się, z kwiatami i bukietami, ale też i dawnymi atrybutami szczęścia — podkowami, czterolistnymi koniczynami, na spacerze, ławeczce, czy też w typowych strojach ludowych. By uprościć pisanie, które wielu młodym w tych czasach sprawiało trudności przy wyrażaniu uczuć, wydawano bardzo często „poradniki” — z rymowankami, niekiedy wydrukowanymi wprost na pocztówce.
W wydanej „Księdze obyczajów towarzyskich” Mieczysława Rościszewskiego (ok. 1900 r.) przeczytamy: „Zabawą i niczym innym jak tylko zabawą są tzw. mowy nieme. Należą tu takie figle, jak rozmowy za pomocą wachlarza, rozmowy za pomocą marek (znaczków) pocztowych, telegraf bez drutu, czyli rozmowa niema oczyma itd., itd. Mowami tymi posługują się przede wszystkim kochankowie...”.
Podaje też słownik symboliki kwiatów (za Mowa kwiatów. Symbolika roślin, kwiatów i kolorów). Do odczytywania trzeba było oczywiście znać odpowiedni szyfr. Chociaż kwiaty nazywały się w każdym kraju inaczej, to wystarczyło pod odpowiednim kwiatem tylko się podpisać. Np. podpis pod niezapominajką, jednoznacznie mówił: „Pamiętaj o mnie”. Jednak o wielu innych tajemnych, sentymentalnych znaczeniach roślin trzeba było wiedzieć co znaczą. Dla przykładu: Bez — Nie daj mi długo czekać!; Koniczyna: Oczekuję odpowiedzi, zaś kwiat koniczyny: Pobrać się lub nie jest dylematem... Podobne znaczenia mówiły to samo po francusku, po czesku, po niemiecku, rosyjsku... Wtedy bowiem ludzie porozumiewali się takimi symbolicznymi językami. Jeszcze pod koniec XIX i na początku XX wieku Powszechny Związek Pocztowy kiedy dopuścił kartę korespondencyjną do obiegu pocztowego, uchwalił, że na każdej ma być nazwa pocztówki w językach krajów, do których mogą być wysłane. Znajdziemy więc na nich: Union Postale Universalle, Carte Postale, Cartolina Postale, Otkrytoje Pismo, Postkarte, Correspondenzkarte, Pocztówka, Dopisnice, Post Card, Briefkaart, Levelező-Lap, Korespondencni listek, Tarjeta Postal itd.
Zapraszamy do zabawy...
Władysław Owczarzy









W związku z epidemią koronawirusa (SARS-CoV-2) do odwołania wystawy będą się odbywały, zgodnie z harmonogramem, bez wernisaży i spotkań autorskich.
Wystawy będą otwarte dla odwiedzających zgodnie z obowiązującymi zaleceniami sanitarnymi, ale wyłącznie pojedynczo i po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym.
Grupowe zwiedzanie jest zawieszone do odwołania.

Prace wystawione w galerii można zobaczyć online na stronie galerii ciasna.dl.pl, a wirtualne zwiedzanie galerii jest dostępne na stronie Zonerama.

Katalog wystawy polski do pobrania i samodzielnego wydrukowania.
Katalogi w postaci wydruku czekają, jak zawsze, w galerii.



Wystawy w Galerii „Ciasna” zrealizowano przy pomocy środków budżetowych Miasta Jastrzębie Zdrój.




powrót
Powrót na okładkę