Harald Bem
"Żydowskie nekropolie województwa śląskiego"




12.04.2012 - 11.05.2012



Cmentarze żydowskie zakładane były zazwyczaj poza granicami miasta (choć są też i wyjątki). Stanowiły miejsce wiecznego spokoju, oczekiwania na koniec świata. Stąd też ich pozorne zaniedbanie, brak, tak obecnych na cmentarzach chrześcijańskich, kwiatów czy zniczy. Na nagrobkach pojawiały się tylko położone przez odwiedzających kamyczki, znak pamięci.
Tak było do czasu Zagłady. Cmentarze żydowskie zostały potraktowane przez historię i jej wykonawców tak, jak naród, który miał ulec unicestwieniu.
Niszczone były podczas okupacji, ale też w okresie powojennym traktowane jako miejsce pozyskania kamienia na nowe nagrobki, materiału do budowy dróg czy budynków gospodarczych. Nie tylko przez osoby prywatne, ale też i instytucjonalnie. Rozrastające się miasta potrzebowały terenów pod zabudowę, cóż łatwiejszego niż zająć nikomu niepotrzebny teren? Zabrakło opiekunów, zabrakło tych, którzy pamiętali. Pozostały miejscem niczyim, niepotrzebnym, a nawet przeszkadzającym. Niektóre znikły całkiem, z innych pozostało kilka zarośniętych nagrobków, nieliczne tylko, te najstarsze lub mające szczęście, uzyskały nadzór opiekuna zabytków.
Obecnie już się to na szczęście zmienia.
Na terenie Górnego Śląska znajduje się 47 cmentarzy żydowskich w różnym stopniu zachowania.
Fotografuje je Harald Bem. Pokazuje ich urok i opuszczenie. Na zdjęciach są detale nagrobków, których symboliki większość z nas zupełnie nie zna, ale piękno dociera do wszystkich. Znacznie mniej jest widoków ogólnych. Wszystkie te zdjęcia mają w sobie coś, co dał im Autor, co sprawia, że nie ogląda się ich wyłącznie jako dokumentu.
Fotografie zostały wykonane na cmentarzach żydowskich w Będzinie, Częstochowie, Gliwicach, Katowicach, Zabrzu i Żorach.

Harald Bem (rocznik 1971) mieszka w Rudzie Śląskiej, fotografuje od 2003 roku, jest redaktorem portalu "Informator Fotograficzny".
O swojej wystawie mówi tak: "W fotografii ważne jest, aby pokazać własne spojrzenie albo miejsca niedostępne dla oka większości odbiorców. Myślę, że te zdjęcia spełniają obydwa wymienione warunki. Przede wszystkim dostęp do cmentarzy żydowskich jest często utrudniony. Mam też nadzieję, że oglądających je zachwycą równie mocno jak mnie szczegóły i detale, które starałem się ukazać".



powrót
Powrót na okładkę