„Priwit Lwiw - Cześć! Lwów”
Bogumiła Hyla-Dąbek




16.01.2014 do 7.02.2014




Bogumiła Hyla-Dąbek,

autorka wystawy jest słuchaczką ZUTW od roku 2005. Należy do klubu fotograficznego FOTOOKO. Lubi podróżować, zwiedzać, poznawać nowe miejsca, różne kultury. Kocha góry. Podczas tych podróży dużo fotografuje i filmuje.
Najbardziej interesują ją ludzie, toteż ich zdjęć ma w swoich zbiorach najwięcej.
Fotografia uliczna i reporterska sprawiają jej wielką przyjemność.
Kurator wystawy: Paweł Janczaruk, artysta fotograf, członek Związku Polskich Artystów Fotografików.

Dlaczego Lwów?

To miasto nieprawdopodobnie przyciąga turystów z całego świata. Kto je raz zobaczy, a jest wrażliwy na piękno, na pewno tam wróci. Zabytkowe budowle, liczne ślady polskości i niespotykana atmosfera, którą tworzą jego mieszkańcy oraz liczni turyści. Lwowska Starówka tętni życiem. Tam ludzie się bawią, tańczą, śpiewają, obdarowują kwiatami, lizakami roznoszonymi przez pięknie ubrane kwiaciarki. Wydaje się, że Lwów nigdy nie zasypia.
Do Lwowa pojechałam po raz pierwszy w roku 2005. Nie mam kresowych korzeni, urodziłam się po wojnie, więc moja wycieczka nie była podróżą sentymentalną. A jednak, gdy zobaczyłam to miasto, gdy poczułam jego atmosferę, wiedziałam, że jest to miłość od pierwszego wejrzenia.
Po raz drugi pojechałam w roku 2010., ale zwiedzanie z przewodnikiem, chociaż daje sporą wiedzę o oglądanych miejscach, nie pozwala w pełni nasycić się ich pięknem i atmosferą.
W roku 2012. pojechałam tam po raz kolejny z dwiema nastoletnimi wnuczkami i przewodnikiem kupionym w księgarni. Tygodniowy pobyt we Lwowie pozwolił mi poznać wiele nowych miejsc, odwiedzić już wcześniej poznane. A przede wszystkim nasycić się lwowską atmosferą. To właśnie ona, obok pięknych zabytków, czyni to miasto wyjątkowym i pozwala przymknąć oko na jeszcze wiele rażących zaniedbań.
Prezentowane na wystawie zdjęcia są zrobione podczas moich dwóch pobytów we Lwowie, w roku 2010. i 2012.



powrót
Powrót na okładkę